Stan prawny do 31 grudnia 2015 r. – Obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości podmiotu gospodarczego

Lawinowo narasta liczba sądowych pozwów z roszczeniem wobec członków zarządu spółek z ograniczoną odpowiedzialnością.

Podstawą jest art. 299 Kodeksu Spółek Handlowych, zgodnie z którym, jeżeli egzekucje wobec spółki z o.o. okażą się bezskuteczne, członkowie zarządu spółki solidarnie ponoszą odpowiedzialność za zobowiązania powstałe w okresie, gdy pełnili tę funkcję, chyba, że w odpowiednim terminie złożyli wniosek o ogłoszenie upadłości.

Uzasadnionym jest zatem poglądowa analiza dotycząca obowiązujących przepisów.

Do 31 grudnia 2015 r. obowiązywała ustawa z 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. Nr 60 poz. 535) która zawierała następujące definicje:

DEFINICJA NIEWYPŁACALNOŚCI

PUiN Art. 10 [Okoliczności ogłoszenia] 

Upadłość ogłasza się w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny.

PUiN Art. 11 [Niewypłacalność – pojęcie]

  1. Dłużnik jest niewypłacalny, jeżeli nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań.
  2.  Dłużnika będącego osobą prawną albo jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, uważa się za niewypłacalnego także wtedy, gdy jego zobowiązania przekroczą wartość jego majątku, nawet wówczas, gdy na bieżąco te zobowiązania wykonuje.

Ta definicja była interpretowana w wielu komentarzach do ustawy. Komentarz S. Gurgula z 2005 r. wyd. 6 (C.H.Beck) jest następujący:

  1. Prawo upadłościowe i naprawcze przyjęło w art. 11 własną definicję “niewypłacalności”, wzorowaną na niemieckiej Insolvenzordnung. Jej zasadnicze znaczenie, odnoszące się do wszystkich dłużników, objaśnia się przy pomocy zwrotu “nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań”, który – wbrew częstym zapewnieniom autorów uzasadnienia projektu ustawy o rezygnowaniu z niezrozumiałych terminów dawnego “języka kupieckiego” i zastępowaniu ich “współczesnym językiem prawniczym” (“Uzasadnienie”, s. 2, 8 i 12) – znaczy to samo, co używany poprzednio zwrot “zaprzestał płacenia długów”. Zwroty te – co łatwo zauważyć – zawierają synonimiczne pary wyrażeń “zaprzestał” i “nie wykonuje” oraz “długów” i “zobowiązań”, zastrzeżenie zaś, że chodzi o wymagalne zobowiązania nie jest żadną zmianą merytoryczną, poprzednio bowiem również uważano powszechnie, że “zaprzestanie płacenia długów” dotyczy tylko długów wymagalnych.
  2. W obszernym opracowaniu na temat podstaw ogłoszenia upadłości w obowiązującym obecnie porządku prawnym J. S. Petraniuk wyraził opinię, że “zaprzestanie płacenia długów” jest stanem faktycznym, który łatwiej jest stwierdzić niż zajście niejasnego co do znaczenia “stanu niewypłacalności”, i dlatego “należy postulować korektę treści przepisu art. 11 w kierunku dawnego brzmienia, przez rezygnację z pojęcia niewypłacalności jako podstawy ogłoszenia upadłości i zastąpienie jej pojęciem zaprzestania płacenia długów” (zob. J. S. Petraniuk, Upadłość i jej podstawy w prawie upadłościowym i naprawczym, PPH 2003, Nr 12, passim).
  3. Gospodarczą przyczyną upadłości jest “załamanie się finansowe” podmiotu gospodarczego, polegające w zasadzie na jego trwałej niewypłacalności, a więc na braku możliwości zaspokojenia wszystkich wierzycieli. Prawo upadłościowe jednak, na wzór innych nowszych ustawodawstw, za zasadniczą podstawę upadłości przyjmuje “zaprzestanie płacenia długów”, kładąc w ten sposób nacisk na dynamiczny aspekt zagadnienia. Ratio legis tego rozwiązania polega na tym, aby nie ogłaszać upadłości dłużnika, który uiszcza swoje długi, choć uwzględniając ogólny stan jego majątku, a w szczególności dochodów uzyskiwanych z prowadzonej działalności gospodarczej, nie ma wątpliwości, że już w najbliższej przyszłości nie będzie on mógł zaspokoić wszystkich swoich wierzycieli.
  4. Decydujące znaczenie mają obiektywne kryteria oceny, czy chodzi o zaprzestanie płacenia długów. Problem winy lub jej braku nie ma znaczenia, decyduje tu stan obiektywny. ,,Obojętną jest rzeczą, czy zaprzestanie płacenia długów jest wynikiem “niechęci płacenia”, czy źródłem tego jest brak środków’’ (orz. SN z 16.1.1934 r., C I 35/33, Zb.O. 1934, Nr 12, poz. 510).
  5. “Nie ma zaprzestania płacenia długów, gdy dłużnik nie płaci, ponieważ nie uznaje obowiązku zapłaty” (orz. SN z 29.4.1938 r., C III 487/38, OSP 1938, poz. 199). Identyczną myśl wyraził Sąd Najwyższy także w orzeczeniu z 29.2.1936 r. (C II 2907/35, OSNC 1936, Nr 9, poz. 366), stwierdzając, że “nie można upatrywać podstawy ogłoszenia upadłości w tym, że dłużnik nie wykonuje wierzytelności, bo uważa ją za nienależną”.
  6. “Zaprzestanie płacenia długów, aby mogło stanowić przyczynę ogłoszenia upadłości, odnosić się musi do długów już wymagalnych, i to takich, o których zapłatę wierzyciele nalegają. Jeżeli więc dłużnik ma możność płacenia długów już wymagalnych albo też wierzyciele zgodzili się na zwłokę w zapłacie takich długów, to nie ma podstawy do ogłoszenia upadłości, chociażby było pewne, że długów jeszcze nie wymagalnych dłużnik nie będzie w stanie płacić” (zob. J. Korzonek, Komentarz, t. I, s. 12 oraz K. Piasecki, Komentarz, s. 14).
  7. Nie można przyjąć, że dłużnik zaprzestał płacenia długów, jeżeli nie zapłacił w terminie tylko jednego z większej liczby długów. Podstawa do ogłoszenia upadłości powstanie dopiero wtedy, gdy dłużnik z braku środków płatniczych nie płaci przeważającej części swych długów. Należy też uznać, że decydujące znaczenie dla pojęcia zaprzestania płacenia długów ma niemożność dłużnika wywiązania się z jego zobowiązań pieniężnych. Jeżeli więc taka niemożność zachodzi, może być ogłoszona upadłość, choćby dłużnik był w stanie wywiązać się i rzeczywiście się wywiązywał ze swych zobowiązań niepieniężnych. Nie można natomiast ogłosić upadłości, gdy dłużnik nie potrafi wprawdzie zadośćuczynić zobowiązaniom niepieniężnym, wywiązuje się jednak z zobowiązań pieniężnych (zob. zwłaszcza J. Korzonek, Komentarz, t. I, s. 12, a także – co do zasady – M. Allerhand, Komentarz, s. 28).
  8. Niewykonywanie wymagalnych zobowiązań jest podstawową i powszechną (tj. obowiązującą w stosunku do wszystkich kategorii dłużników mających zdolność upadłościową) przesłanką ogłoszenia upadłości. Podstawą natomiast ogłoszenia upadłości w stosunku do dłużników wymienionych w przepisie ust. 2 jest również taki stan, w którym “zobowiązania przekroczą wartość majątku dłużnika, nawet wówczas, gdy na bieżąco te zobowiązania wykonuje”. Uregulowanie to u swych podstaw ma dwa założenia: a) przewidywanie, że “przedsiębiorstwo, które nie posiada funduszów wystarczających na pokrycie długów (tj. gdy istnieje “przewyżka” stanu biernego nad stanem czynnym), również i później ich nie osiągnie” (Uzasadnienie projektu Prawa upadłościowego z 1934 r., s. 15), b) “potrzeba ochrony wierzycieli, osoby prawne bowiem po likwidacji masy upadłości ulegają likwidacji i niezaspokojeni w postępowaniu upadłościowym wierzyciele nie mogą już uzyskać zaspokojenia w inny sposób, dlatego też […] ogłoszenie upadłości powinno nastąpić jak najszybciej” (Uzasadnienie do projektu ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze, s. 12); podobnie podstawę tę formułują przepisy art. 130 § 2 PrSpółdz oraz art. 158 ust. 1 PrBank 1997, przy czym pierwszy z nich utożsamia “niewypłacalność” z brakiem “wartości aktywów na zaspokojenie wszystkich zobowiązań”.
Wspieramy firmy w tarapatach

Gotówka + rozwiązania prawne.

Należy zwrócić uwagę na zapis art. 12 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze:

PUiN Art. 12 [Oddalenie wniosku przez sąd]

  1. Sąd może oddalić wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań nie przekracza trzech miesięcy, a suma niewykonanych zobowiązań nie przekracza 10% wartości bilansowej przedsiębiorstwa dłużnika.
  2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się, jeżeli niewykonanie zobowiązań ma charakter trwały albo gdy oddalenie wniosku może spowodować pokrzywdzenie wierzycieli.
  3. Oddalając wniosek o ogłoszenie upadłości sąd na wniosek dłużnika może zezwolić na wszczęcie przez dłużnika postępowania naprawczego, jeżeli nie ma przeszkód określonych w art. 492 ust. 3.

 

TERMIN ZŁOŻENIA WNIOSKU O OGŁOSZENIE UPADŁOŚCI

Przepisy obowiązujące do 31 grudnia 2015 r. wydają się być czytelne – art. 21 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze brzmiał następująco:

Art. 21.

  1. Dłużnik jest obowiązany, nie później niż w terminie dwóch tygodni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości, zgłosić w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości.
  2. Jeżeli dłużnikiem jest osoba prawna albo inna jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, obowiązek, o którym mowa w ust. 1, spoczywa na każdym, kto ma prawo go reprezentować sam lub ∏łącznie z innymi osobami.
  3. Osoby, o których mowa w ust. 1 i 2, ponoszą odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną wskutek niezłożenia wniosku w terminie określonym w ust. 1.

 

Warto zwrócić uwagę na komentarz P. Zimmermanna (C.H. Beck, 2012, wyd. 2), który stwierdza:

Przesłanki do ogłoszenia upadłości wymienia art. 11. Precyzyjne ustalenie daty niewypłacalności dłużnika w wypadku przesłanki “niewykonywania wymagalnych zobowiązań” nie jest możliwe. Literalna wykładnia treści przepisu prowadzi do wniosku, iż jest to północ dnia, w którym upłynął bezskutecznie termin zapłacenia drugiego z kolei zobowiązania.

W wypadku przesłanki z art. 11 ust. 2 PrUpN moment jej wykrycia jest częstokroć bardzo odległy od momentu zaistnienia. W żadnym przedsiębiorstwie nie prowadzi się bieżących rachunków, w których jasne stałoby się, że wartość zobowiązań przekroczyła wartość majątku. Taka okoliczność ujawnić się może tylko przy sporządzeniu bilansu, a zatem nie rzadziej niż raz do roku i w większości wypadków – nie częściej. W praktyce chodzi tu tylko o zobowiązania jeszcze niewymagalne, w wypadku zobowiązań wymagalnych ich nieregulowanie spowoduje znacznie szybciej wystąpienie przesłanki z art. 11 ust. 1 PrUpN, a zatem obowiązek złożenia wniosku również powstanie znacznie wcześniej.

W wypadku osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą osobiście obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spoczywa na niej samej, w wypadku osób prawnych dotyczy on osób uprawnionych do ich reprezentowania, a zatem każdego z członków organów reprezentujących i uprawnionych do wyrażania woli osoby prawnej na zewnątrz. Bardzo istotnym odejściem od zasad ogólnych jest tu nałożenie tego obowiązku na każdego indywidualnie – niezależnie od zwykłego dla danej osoby sposobu reprezentacji. Nie zwolni się zatem z określonej tu odpowiedzialności członek osoby prawnej tłumaczący, iż nie złożył w terminie wniosku z tego powodu, iż drugi z członków zarządu przy reprezentacji łącznej był nieobecny lub wręcz sprzeciwiał się złożeniu tego wniosku.

Obowiązek nałożony w art. 21 ust. 1 PrUpN istnieje niezależnie od wewnętrznych podziałów kompetencji i ich rozdziału pomiędzy różne organy w strukturze wewnętrznej przedsiębiorcy. W wypadku spółdzielni nawet uchwała walnego zgromadzenia decydującego o prowadzeniu działalności w dalszym ciągu, mimo istnienia przesłanek do ogłoszenia upadłości, nie zwalania członków zarządu z tego obowiązku jak i z określonej w ust. 3 odpowiedzialności. W wypadku spółek i spółdzielni opinia rady nadzorczej, komisji rewizyjnej czy jakiegokolwiek innego organu pozostaje bez znaczenia dla oceny prawidłowego wypełnienia obowiązku tu nałożonego.

Odpowiedzialność, o której mowa w ust. 3, w jej aspekcie majątkowym ma praktyczne znacznie tylko dla dłużników niebędących osobami fizycznymi prowadzącymi indywidualną działalność gospodarczą. Tylko wtedy bowiem istnieje odrębny od majątku niewypłacalnego dłużnika majątek osoby uprawnionej do jego reprezentowania, po który może wierzyciel sięgnąć z powołaniem się na ten przepis.

Wypełniając w terminie powyższy obowiązek, członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością korzysta z szansy na uniknięcie odpowiedzialności, o której mowa w art. 299 § 1 i 2 KSH.

Szkoda, o której mowa w ust. 3, wyrządzona zostaje wierzycielowi i polega na ograniczeniu wielkości jego zaspokojenia wskutek uszczuplenia majątku, który posłuży mu później do zaspokojenia w drodze egzekucji. Jeżeli majątek dłużnika posiada wartość większą od jego zobowiązań i w wyniku postępowania upadłościowego wierzyciel uzyska pełne zaspokojenie, szkoda w ogóle nie powstanie

Trudność z wykazaniem istnienia szkody miałby wierzyciel domagający się odszkodowania w wypadku opóźnienia w złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości, w którego dalszej konsekwencji zawarto i zatwierdzono układ. Nie można jednak wykluczyć, iż w wypadku wierzyciela głosującego przeciw przyjęciu układu, jego szkoda podlegałaby objęciu go układem, a jej wielkość należałoby wyliczyć na podstawie przyjętej w układzie redukcji zobowiązań.

Wniosek musi być złożony skutecznie. Wniosek zwrócony w trybie art. 28 lub art. 29 nie wywołuje żadnych skutków, a zatem nie zwalnia również od odpowiedzialności określonej w art. 21 PrUpN.

PODSUMOWANIE

Praktyka gospodarcza wskazuje na kluczowe wyznaczniki, które trzeba uwzględnić przy ocenie sytuacji zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, w której wystąpiła sytuacja kryzysowa 1 stycznia 2016 r.:

– kwota kapitałów własnych, jeśli była ujemna, co wynikało ze sporządzonego bilansu, zarząd spółki był zobowiązany złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości w terminie dwóch tygodni od dnia sporządzenia sprawozdania.

 

Autor: mgr Andrzej Głowacki